Zabawy sensoryczne

Małe dzieci poznają świat wszystkimi zmysłami. Badają i sprawdzają, jakie coś jest, poprzez wzrok, słuch, dotyk, smak i węch. Już od pierwszych lat życia warto dbać, aby w zabawie dzieci mogły poznawać świat wieloma zmysłami. Chodzi o takie zabawy, które angażują jednocześnie różne zmysły.

Na przykład podczas grania na różnych instrumentach – dziecko dotyka, słucha i patrzy. Kiedy przesypuje ryż do różnej wielkości naczyń zbiera informacje wzrokiem, dotykiem, słuchem i węchem. Podobnie dzieje się, gdy próbuje różnych owoców, bawi się zamrożonymi kostkami lodu i wodą. Dzięki takim zabawom dziecko rozwija zmysły, a one dostarczają mu coraz dokładniejszych informacji o świecie. Rozwijają się też połączenia nerwowe w mózgu. Dzięki temu dziecko staje się bardziej spostrzegawcze, zwraca uwagę na szczegóły, ma coraz więcej nowych pomysłów.

W zabawach przedszkolaków widać jeszcze dużo takiego badawczego zainteresowania światem. Dzieci przyglądają się, jak się sypie piach, zanurzają w nim swoje dłonie i bose stopy, zimą strząsają śnieg z gałązek i płotów, wiosną brodzą kaloszami w kałuży i grzebią patykiem w błocie. Warto mieć świadomość, że takie działania to nie tylko bezmyślne zabawy, ale prawdziwe i dogłębne poznawanie praw natury i tego, jak działa nasz świat. 

W trakcie takich zabaw dzieci dowiadują się też wiele o sobie. Odkrywają, jakie wrażenia są dla nich przyjemne, a jakie nie. Z pewnymi się oswajają, a innych uczą się unikać. Niektórym dzieciom dotyk delikatnego wiatru na skórze sprawia przyjemność i je wycisza, a innym nawet łagodny wiatr przeszkadza. Czasem mocne podmuchy wiatru mogą się wydać dzieciom zabawne albo wręcz przeciwnie, mogą je wystraszyć. 

Dzieci potrzebują czasu na swoje eksperymentowanie. Nierzadko bywa tak, że bardziej wrażliwe lub ostrożne dziecko długo się przygląda i zachowuje dystans, zanim zdecyduje się czegoś dotknąć lub spróbować. Widoczne jest to w wielu różnych sytuacjach. Przykładowo maluch może wiosną reagować niepokojem na różne owady, które się pojawiają w przyrodzie, ale już pod koniec lata śmiało brać na rączkę biedronki lub żuki. Jeżeli tylko będzie mieć wiele okazji do spokojnego przyglądania się im, obserwowania ich zwyczajów, a do tego doświadczy zachęty ze strony rodzica lub rówieśnika. Tę samą sytuację oswajania nowych wrażeń widać też przy posiłkach. Aby polubić nowe smaki, albo przypomnieć sobie sezonowe warzywa, dzieci potrzebują kilka razy się im się przyjrzeć, dotknąć, powąchać i wreszcie spróbować. Najlepiej, aby były podane na różne sposoby. 

Podczas takich wielozmysłowych doświadczeń dzieci bardzo często muszą się wybrudzić. Warto im na to pozwalać, pamiętając o tym, ilu ważnych rzeczy się w trakcie takiej zabawy uczą. 

Wielu ciekawych wrażeń zmysłowych dostarczają dzieciom zabawy różnymi masami. Poza gotowymi produktami, które można zakupić w sklepie, warto pokusić się o przygotowanie prostych mas w domu. Można z nich lepić różne kształty, wałkować i wykrawać foremkami do ciastek, ciąć nożykiem na „kluseczki”, łączyć z barwnikami do żywności, wciskać w nie cekiny, koraliki albo patyczki, bawić się z figurkami lub pojazdami (łatwymi do umycia). 

Masa solna

  • Pół szklanki soli
  • Szklanka mąki
  • Około 2 łyżki oleju
  • Około pół szklanki wody

Sól mieszamy z mąką, a następnie dodajemy olej oraz stopniowo wodę. Zagniatamy sprawdzając konsystencję. Masa powinna być elastyczna i miękka, ale nie kleić się do rąk. 

Aksamitna masa

  • pół opakowania zwykłej odżywki do włosów
  • mąka ziemniaczana
  • opcjonalnie odrobina wody (ok. dwóch łyżek)

Odżywkę do włosów wyciskamy do miski i dosypujemy około pół szklanki mąki ziemniaczanej. Zagniatamy, dodajemy odrobinę wody i stopniowo dosypujemy więcej mąki, aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Gotowa masa nie klei się do rąk, jest elastyczna, nie kruszy się i jest bardzo przyjemna w dotyku. Przed zabawą warto przypomnieć dziecku, że bawimy się tylko rączkami. Masa nie jest jadalna.


Czy ten artykuł był:

Interesujący
1
Zrozumiały
1
Przydatny
1
 yasr-loader

Autor

Aleksandra Kram

Autorka jest psychologiem, na co dzień pracuje z dziećmi w wieku 0–6 lat oraz z ich rodzicami. Ma szeroką wiedzę oraz praktykę z zakresu adaptacji przedszkolnej. Jest autorką publikacji popularnonaukowych z zakresu rozwoju i uczenia się dzieci.

Przeczytaj również

  1. Maria Engler, 11 kwietnia 2024

    Gry wideo w życiu dzieci w wieku wczesnoszkolnym

    Rodzice często zastanawiają się, czy ich dzieci powinny grać w gry wideo, czyli gry cyfrowe, które uruchomić można na komputerze, tablecie, telefonie lub przy użyciu konsoli. Dla wielu z nich nie jest również jasne, jakie gry zaproponować swoim dzieciom, by było to dobre dla ich rozwoju.

  2. Kaja Wybieralska, 19 marca 2024

    Lęk w wieku przedszkolnym – cz. II

    Z badań wynika, że 32% dzieci i nastolatków w Stanach Zjednoczonych doświadczało na pewnym etapie życia trudności związanych z lękiem, a 8 na 10 dzieci codziennie odczuwa nadmierny stres1.

  3. Maria Engler, 27 lutego 2024

    Czy urządzenia cyfrowe mają wpływ na mózg dziecka? 

    W dzisiejszych czasach dzieci powszechnie korzystają z urządzeń ekranowych. W 2023 roku Fundacja Badań Społecznych zajęła się tematem nadużywania ich wśród dzieci w wieku 7–14 lat.

  4. Maria Engler, 15 lutego 2024

    Higiena cyfrowa – co warto o niej wiedzieć

    Korzystanie przez dzieci z urządzeń cyfrowych może nieść ze sobą zarówno pozytywne efekty, jak i zagrożenia. Przed zagrożeniami chronić je może zaangażowanie rodziców w edukację medialną swych dzieci.