Jak rozwijać umiejętność samodzielnej zabawy?
Samodzielna zabawa jest ważna dla dziecka. To czas, kiedy dziecko może działać według własnego planu i nikt mu nie przerywa. W drugim roku życia bardzo ważna staje się dla dziecka możliwość decydowania o sobie i swoich sprawach, czyli potrzeba autonomii.
Dwulatki badają granice i sprawdzają, w jakich obszarach rodzic pozwoli im na samodzielność, a w jakich nie i potrafią się o to upominać nawet w bardzo zaskakujących sytuacjach i bardzo intensywnie. Choć starsze dzieci nie dopominają się o tę samodzielność aż tak często, to również jest ona dla nich istotna. Samodzielna zabawa daje możliwość zaspokojenia potrzeby autonomii. W zabawie dziecko może samodzielnie planować i ten plan realizować, porządkować świat według swojego uznania i sprawdzać rezultat. Dziecko doświadcza wtedy także poczucia sprawstwa, widzi, że potrafi samo coś stworzyć (np. budowlę z klocków lub kącik dla lalek z poduszek i kocyków) i często jest z tego dumne. Dlatego nawet na pozór błahe zabawy i konstrukcje dzieci powinniśmy traktować poważnie i z powagą ustalać z dzieckiem, co i w jakiej formie z tej zabawy może jeszcze zostać, zanim wszystko sprzątniemy.
Niekiedy dzieciom trudno jest znaleźć sobie jakąś aktywność, zwłaszcza gdy rodzic jest zajęty obowiązkami. Zanim zdecydujemy się posadzić dziecko przed ekranem, warto spróbować kilku pomysłów na zachęcenie go do samodzielnej zabawy:
- Nuda nie trwa długo i jest bardzo ważna! Nuda jest często tym, co dziecko czuje, zanim zacznie się bawić. Nie ma w tym nic złego. Nie trzeba wtedy dziecka poganiać, szukać mu zajęcia, albo mnożyć pomysłów na zabawę, ale pozwolić mu się ponudzić. Nawet jeżeli marudzi. Warto mu wtedy wytłumaczyć, że tak to czasem jest, że się nudzimy i zapewnić je, że zaraz z pewnością coś ciekawego sobie wymyśli. To właśnie uczucie znudzenia otwiera często drzwi kreatywności!
- Proste i ciekawe aktywności. Jeżeli pomimo wszystko dziecko nie potrafi znaleźć sobie zajęcia, warto mu podać kilka propozycji do wyboru. Świetnym sposobem na czas samodzielnej zabawy są różne zabawy plastyczne. Są one proste, a jednocześnie dają możliwość działania według własnego pomysłu. Jeżeli zwykłe kredki i kartki się nie sprawdzają, to warto podsunąć dziecku różne masy plastyczne. Mogą być gotowe, np. plastelina lub glina, albo własnego wyrobu, jak choćby masa solna. Jest ona prosta w przygotowaniu i uwielbiana przez małe dzieci. Warto dać do zabawy jakieś akcesoria, np. plastikowy nożyk, wałek i talerzyk albo suchy makaron, guziki i cekiny do wciskania.
- Pudło ze skarbami. Na kryzysowy moment można mieć przygotowane pudło ze skarbami, które będziemy wyjmować tylko w określonych sytuacjach, np. gdy mama szykuje obiad. Do pudełka można schować coś, czym dziecko aktualnie lubi się bawić, np. nożyczki i pocięte paski papieru do ćwiczenia wycinania albo kolorowanki i farbki. Można też wypełnić pudełko ryżem albo kaszą i powkładać do niego figurki zwierzątek lub koparki i traktory. Dzieci z pewnością będą miały pomysł, jak to wykorzystać.
- Zorganizowanie kącika do zabawy obok rodzica. Jeżeli maluch odmawia zabawy w swoim pokoju lub nieustannie przybiega poinformować o czymś ważnym, to można zaproponować mu przyniesienie kilku zabawek (np. układanek i puzzli) i zabawę obok zajętego rodzica. Warto mu wtedy powiedzieć spokojnie, ale stanowczo, np. „Ja muszę tutaj popracować przy komputerze, jak chcesz, możesz cichutko bawić się obok mnie”. Czasem sama obecność rodzica obok wystarczy dziecku.
- Pobawienie się z dzieckiem około 15 minut. Gdy wszystkie inne sposoby zawiodą, a dziecko wciąż domaga się naszej uwagi, możemy się z nim umówić na krótką zabawę razem. Przykładowo, „Okej, zbudujmy razem tory z klocków. Potem ja wrócę do mojej pracy, a ty zabierzesz rodzinkę ludzików na wakacje pociągiem”. Ważne jest wtedy, aby na czas wspólnej zabawy oddać dziecku całą swoją uwagę i nie okazywać mu irytacji czy zmęczenia.
Czy ten artykuł był:
Interesujący | |
Zrozumiały | |
Przydatny | |