Używanie mediów elektronicznych przez dzieci w wieku przedszkolnym – najważniejsze zalecenia dla rodziców
Brak ekranów do pewnego wieku
Używanie urządzeń cyfrowych, zwłaszcza z małymi ekranami (takich jak tablety czy smartfony) może mieć negatywny wpływ na rozwój małych dzieci. Dlatego specjaliści (np. z Amerykańskiego Towarzystwa Pediatrycznego) rekomendują, aby dzieci do 2. roku życia nie używały żadnych urządzeń cyfrowych.
Ekrany pobudzają, a przed snem jest czas na wyciszenie
Treści, które oglądają dzieci na telefonach czy tabletach, są bardzo często przepełnione kolorami i dźwiękami, które mają przyciągnąć ich uwagę. Takie treści (w postaci gier czy bajek) mają bardzo często efekt pobudzający. Oznacza to, że dzieci nie powinny ich oglądać przed snem. Zdecydowanie lepsze będą audiobooki czy bajki relaksacyjne, których się słucha bez oglądania, albo przytulenie przez rodzica – wszystko po to, aby pomóc dziecku się wyciszyć i uspokoić.
Zawsze razem
Korzystanie z urządzeń cyfrowych przez małe dzieci powinno się odbywać razem z rodzicem lub opiekunem, a nie zamiast niego. Jeśli rodzic jest obecny, może zareagować, wyjaśnić, przywołać wydarzenia czy przygody, które lepiej obrazują to, co się właśnie wydarzyło w bajce czy grze. Jeśli rodzic uzna, że to już czas, aby wprowadzić urządzenia cyfrowe (tablet, telefon), to lepiej zrobić to wspólnie – razem obejrzeć bajkę, film o zwierzętach, zagrać w grę dostosowaną do wieku dziecka. Wprowadzenie do świata sieciowego powinno odbywać się także w taki sposób, aby dziecko (nieco starsze) nauczyło się korzystać i czerpać korzyści z nowości technicznych. Doświadczenie przez dziecko tego, jak szukać i co (wartościowego) można znaleźć w Internecie, do czego może on służyć, w jaki sposób można z niego skorzystać, jest bardzo wartościowym doświadczeniem. Rodzice wspólnie z dzieckiem mogą poszukać przepisu na ciasto i wspólnie z nim je zrobić; poszukać wspólnie z dzieckiem przepisu na zdrowe frytki, sprawdzić razem z dzieckiem, jaka będzie pogoda (np. czy będzie padało) itp.
Tylko sprawdzone i znane rodzicowi treści
Jeśli zdarza się (najlepiej rzadko), że dziecko ogląda bajki czy korzysta z urządzenia bez rodzica, to powinny to być treści znane rodzicowi. Rodzic powinien znać nie tylko tytuł bajki czy gry, ale i posiadać ogólne informacje o nich. Dobrze jest wcześniej przygotować sobie zestaw bajek czy gier, których treść rodzic obejrzy od początku do końca i zastanowi się, co dobrego może wynikać dla dziecka z kontaktu z nimi. Poza treściami ewidentnie szkodliwymi dla dzieci (agresja, wulgarny język, erotyka) dana treść może być niedostosowana do naszego dziecka. Przykładowo bajka, gdzie główny bohater ma wiele przygód i akurat w tej jednej spotyka chomika, wydaje się niezagrażająca, chyba że nasze dziecko właśnie straciło chomika i jest to dla niego przykre doświadczenie. Przeżywanie go w samotności może być trudne dla dziecka, a gdy rodzic ogląda bajkę wspólnie z dzieckiem, może zareagować odpowiednio wcześnie, przypomnieć przyjemne czy zabawne chwile z ulubionym zwierzątkiem, przytulić.
Lepiej offline
Treści, z których dziecko może korzystać online, niosą ze sobą kilka niebezpieczeństw. Po pierwsze, materiały dostępne online nie są w 100% do przewidzenia, np. oglądając kreskówkę online jesteśmy narażeni na reklamy (często kolorowe, głośne obrazy przykuwające uwagę dziecka), treści agresywne czy niebezpieczne.
Po drugie, opcja online pozwala na kontynuowanie oglądania – bardzo często kolejnej bajki czy treści (czasem przeplatane reklamami) pojawiają się bez konieczności kliknięcia przycisku „dalej”. Takie sytuacje nie sprzyjają rozwojowi umiejętności planowania czy samokontroli.
Zasady ekranowe (i nie tylko) od najmłodszych lat
Badania w obszarze psychologii rozwojowej pokazują, że najlepszym środowiskiem dla rozwoju dziecka jest takie, które jest przewidywalne, które ma swoje ramy. W odniesieniu do używania urządzeń mobilnych oznacza to, że większa przewidywalność i ramy są wtedy, kiedy dziecko zna zasady związane z używaniem, np. limit czasu albo bajek dziennie. Wprowadzenie takich zasad sprzyja rozwojowi umiejętności samokontroli u dziecka i umożliwi dziecku rozwijanie innych zainteresowań i form spędzania czasu. Zasady wprowadzone od początku zmniejszają ryzyko nadużywania czy nieprawidłowego używania urządzeń w przyszłości.
Nie jako nagrodę czy uspokojenie
Zdarza się, że rodzice używają urządzeń cyfrowych jako nagrody albo kary. Obiecują, że za zjedzony obiad będzie dodatkowa bajka, a za brak posprzątania zabawek nie będzie bajki. Praktycy proponują przeformułować określenie „kara” na „konsekwencje”, np. jeśli mamy ustalone zasady i po spacerze dziecko może oglądać bajkę/bajki przez 15 minut, a jeśli będzie bardzo dużo czasu spędzało na zdjęciu butów, odwieszeniu kurtki na swoje miejsce, to przepadnie czas na bajkę. Podobnie w przypadku wstawania rano czy innych zdrowych nawyków, których rodzice chcą go nauczyć. Ale zasada ta powinna być dziecku znana, nie zaś wymyślona „na bieżąco”, żeby wymusić dane zachowanie.
3 przykładowe sposoby na uspokojenie dziecka (bez urządzeń cyfrowych)
W zależności od tego, w jakim wieku jest dziecko, nieco inne sposoby na jego uspokojenie są skuteczne. W przypadku niemowląt przytulenie dziecka, odizolowanie go od dźwięków (np. poprzez otulenie kocykiem) wraz z wyciszeniem siebie samego (siebie samej) może być skuteczne. Dzieci w wieku przedszkolnym mają trudności z radzeniem sobie z frustracją, gdy napotkają przeszkodę w realizacji swojej woli. Jest to związane z rozwojem układu nerwowego i ograniczonej jeszcze umiejętności samoregulacji. Zatem krzyki czy obrażanie się są typową reakcją dziecka w tym wieku. Ale nie oznacza to, że rodzic pozostaje bezradny. Po pierwsze – przytulenie; po drugie – odwrócenie uwagi czymś, co jest dookoła, można mieć w torebce czy plecaku jakąś małą zabawkę (co zwróci uwagę dziecka); po trzecie – afirmacja uczuć – rozpoznanie, jak się dziecko czuje i powiedzenie tego, np. dobrze się bawisz w piaskownicy i nie chcesz już iść. Warto wtedy przywołać zasadę, którą wcześniej ustaliliśmy, np. ale umówiliśmy się, że o tej godzinie pójdziemy do domu. Jeśli dziecko się złości, czasem dobrze jest dać mu (bezpieczną) przestrzeń do tego i spokojnym głosem powiedzieć, iż rozumiemy, że jest smutne, złe itp. Z dzieckiem, które jest w apogeum złości czy ogólnie w silnych emocjach, nie ma możliwości rozmowy. Warto rozmawiać z dzieckiem o emocjach nie tylko wtedy, kiedy się złości, ale też kiedy się cieszy albo kiedy jest smutne. Pomocne mogą być pytania: skąd wiesz, że jesteś szczęśliwy? Gdzie w ciele czujesz szczęście? Po czym poznać, że ktoś jest szczęśliwy, albo smutny?
Rodzicu – sprawdź swoje nawyki
Rodzice są wzorcami do naśladowania dla swoich dzieci, zwłaszcza gdy są one jeszcze w wieku przedszkolnym. Zatem obserwowanie przez dziecko, jak rodzic korzysta z urządzeń, jak wchodzi z nimi w interakcje (rozmawia, śmieje się, jest wpatrzony), będzie przekładało się na zainteresowanie ze strony dziecka. Zatem zalecamy rodzicom przyjrzenie się, jak korzystają z urządzeń cyfrowych – czy jest to za każdym razem niezbędne, czy nie ma innego sposobu na odprężenie się.
Czy ten artykuł był:
Interesujący | |
Zrozumiały | |
Przydatny | |