Wspieranie rozwoju samooceny u dzieci – część I

Już od najmłodszych lat dzieci zaczynają oceniać siebie. Badania pokazują, że rodzice i opiekunowie pełnią ważną rolę w tym procesie. Od ich postaw zależy, jak w przyszłości dziecko będzie siebie postrzegało.

Ważne jest zwracanie uwagi na emocje i potrzeby dziecka. Oznacza to okazywanie, że rozumiemy, co przeżywa i jesteśmy przy nim. Takie zachowanie nazywa się empatycznym. Pozytywna samoocena to przekonanie: jestem wystarczająco dobry i wartościowy. Jest to ważne zarówno dla późniejszych osiągnięć szkolnych, jak i całego rozwoju dziecka.

Budowana od początku życia dziecka prawidłowa samoocena pomoże mu lepiej sobie radzić w trudnych sytuacjach. Ułatwia też okazywanie własnych emocji. Samoocena ma znaczenie dla korzystania przez dzieci z urządzeń ekranowych. Przez to dziecko może rzadziej sięgać po bajkę czy grę w celu uspokojenia się, odzyskania dobrego nastroju. Opiekunowie mogą pokazywać dziecku inne sposoby radzenia sobie z uczuciami niż gry czy aktywność w Internecie. Wspólne z dorosłymi oglądanie bajek oraz filmów jest okazją do:

  • uczenia się, że dwie osoby mogą inaczej czuć i myśleć w tej samej sytuacji,
  • uczenia się wyrażania swojego zdania.

Dla rozwoju dobrego myślenia o sobie jest także ważne bycie zapraszanym do wspólnej zabawy przez dzieci w grupie przedszkolnej. Cenne jest również spędzanie czasu na zabawie z rówieśnikami poza przedszkolem.

Jak rozwija się samoocena?

Dziecko rozwija przekonanie o tym, jakie jest na podstawie:

  • porównywania się z innymi (Jak zrobiłem to ja, a jak kolega lub koleżanka?),
  • dostrzegania na ile spełnia oczekiwania ważnych osób dorosłych i rówieśników (Czy jestem taki, jakby chciała mama, tata? Czy inne dzieci lubią się ze mną bawić? Czy pani w przedszkolu mnie lubi?),
  • usłyszanych opinii o sobie wygłaszanych przez ważnych dorosłych i rówieśników,
  • doświadczania sukcesów i niepowodzeń w osiąganiu swoich celów (Czy osiągnąłem to, co chciałem?).

Dla dzieci w wieku przedszkolnym bardzo ważne jest to, co słyszą o sobie od rodziców i nauczycieli. Na tej podstawie wyrabiają opinię o swoich kompetencjach i talentach. Duże znaczenie mają różne określenia i etykiety nadawane dzieciom przez dorosłych. Przykładowo: łobuz, niejadek, gapa, ale także te, które opiekunowie często uznają za pozytywne, takie jak geniusz, artystka, zdolny itd. Dzieci włączają je w myślenie o sobie, co wiąże się często z zachowaniami pasującymi do danej etykiety. Nawet etykieta uznawana za pozytywną może być ciężarem dla dziecka. Na przykład porażka może być dużo trudniejsza dla dziecka nazywanego zdolnym niż dla dziecka, które nie jest tak nazywane. Jest ciężarem także wtedy, kiedy dziecko odkrywa, że etykieta w jakiejś sytuacji nie jest prawdziwa.

Na kształtowanie się samooceny u dzieci wpływają więc relacje z dorosłymi, ale także te z rówieśnikami. Dostarczają one dziecku wielu informacji na temat siebie i swojej roli w grupie. Dziecko odkrywa, że z innymi dziećmi może często zrobić więcej niż samo, co jest dla niego źródłem nowych sukcesów. Jednocześnie często otrzymuje od innych dzieci sygnały świadczące o sympatii, byciu ważnym i cenionym. Wszystkie te informacje uzupełniają dziecięcy obraz siebie wpływając na rozwijanie samooceny i sprawczości.

W pierwszym z tekstów dotyczących rozwijania pozytywnego myślenia o sobie przez dziecko piszę o tym, co mogą zrobić dorośli, kiedy dziecko przeżywa sukces lub porażkę. Jakiś wynik działania dziecka może być przez nie oceniony w dany sposób, kiedy porównuje to, co osiągnęło z osiągnięciami kolegów czy koleżanek. Może także pojawić się niezależnie od osiągnięć innych. Wystarczy, że dziecko postawiło sobie cel (zbuduję wieżę z wszystkich klocków) i osiągnęło go lub nie. Dalej zamieszczam informacje na temat pierwszego i czwartego źródła wiedzy o sobie (por. wyżej). W kolejnych częściach cyklu napiszę o tym, jak rodzice w domu i nauczyciele w przedszkolu mogą pomagać dziecku rozwijać przekonanie o tym, że jest wartościową osobą.

Błędy są doskonałą okazją do nauki

Ucząc się nowych umiejętności dzieci doświadczają sukcesów i niepowodzeń. Warto jednak nie utożsamiać sytuacji niepowodzenia z tym, jakie jest dziecko (np. rozlane mleko ≠ niezdara), a traktować tego typu sytuacje jako etap w procesie rozwoju. Etykiety utrudniają widzenie dziecka takim, jakie jest. Często łączą się z presją, poczuciem winy lub wstydem. Unikanie stosowania etykiet sprzyja bardziej adekwatnej, zbudowanej na różnorodnych doświadczeniach samoocenie. Wiąże się to także z dbaniem o to, aby dziecko nie słyszało etykiet od innych osób. W codziennych sytuacjach istotne jest także:

  • unikanie wzbudzania poczucia winy i wstydu („Zrobiłeś to jak zawsze byle jak. Wszystko muszę robić sama.”);
  • stwarzanie okazji do bycia samodzielnym (np. przez obowiązki domowe),
  • zachęcanie do podejmowania decyzji (np. „Wolisz ubrać bluzkę czerwoną czy niebieską?”);
  • wspieranie w razie trudności („Co możesz zrobić, aby to naprawić?”, „Czego potrzebujesz, żeby posprzątać kałużę na podłodze?”);
  • stosowanie zachęty, np. „Doceniam twoją pomoc w zbieraniu prania.” i/lub pochwały opisowej zamiast oceny, np. „Widzę wszystkie klocki leżące w pudełku, a książki na półce. To się nazywa organizacja!”;
  • zachęcanie dziecka, aby dokonywało własnej oceny swojej pracy (np. „A tobie jak się podoba?”);
  • docenianie wysiłku, trudu, nie tylko efektu końcowego (np. „Widzę, że bardzo się starasz.”);
  • robienie różnych rzeczy razem (np. nauka nowych umiejętności – gotowania, gry na instrumencie);
  • wspieranie dziecka w wyborze nowych zajęć (np. sportowych, artystycznych);
  • dzielenie na etapy nauki nowych umiejętności (np. „Może ja narysuję jedną połowę koła, a ty drugą?”);
  • przypominanie o sukcesach („Pamiętasz, poprzednim razem, gdy graliśmy w tę grę, byłeś na mecie pierwszy.”);
  • unikanie mówienia „udało ci się” – zamiast tego wskazanie na wysiłek dziecka, np. „Ułożyłaś tę więżę samodzielnie.”;
  • unikanie wykonywania za dziecko rzeczy, które potrafi (choć czasami zajmuje to więcej czasu) – np. ubierania;
  • pokazywanie innego punktu widzenia (np. mówienie o tym, jak sami uczyliśmy się liczyć lub rysować);
  • wymiana poglądów (np. na temat obejrzanej bajki czy filmu);
  • zachęcanie do wyrażania swojego zdania („Co ci się podobało w dzisiejszym wyjściu do kina? Co ci się nie podobało?”);
  • pokazywanie, jak my radzimy sobie w sytuacji porażki („Gratuluję ci wygranej. To była naprawdę ciekawa gra!”);
  • niezaprzeczanie emocjom dziecka – zamiast tego można powiedzieć „Jesteś zawiedziona, bo chciałaś, aby wąsy kota były takie same po obu stronach?”;
  • pokazywanie, że ludzie różnią się od siebie (na prawdziwych przykładach, ale także np. bohaterach bajek).

Jak wspierać dziecko, gdy doświadcza trudności?

W razie niepowodzeń i trudności dzieci często doświadczają różnych emocji, w tym złości czy smutku. Bycie blisko i okazywanie, że rozumiemy, co przeżywają, pozwala dzieciom na lepsze radzenie sobie z emocjami. Pozostaje także niezwykle istotne w kontekście kształtowania samooceny. Ważne jest unikanie dzielenia emocji na pozytywne i negatywne. Zamiast tego pokazywanie, że wszystkie są potrzebne i naturalne. Warto przekazywać dzieciom, że przeżywamy różne emocje, nie możemy jednak podejmować zachowań, które ranią innych. Zgodnie ze sposobem A. Faber i E. Mazlish, akceptując i nazywając emocje dziecka można posłużyć się kilkoma krokami:

  1. Wysłuchaj uważnie dziecka (kucając/siadając na poziomie wzroku dziecka, warto w tym czasie unikać wykonywania innych czynności, skupić swoją uwagę na dziecku).
  2. Zaakceptuj uczucia dziecka (ważne jest, aby dopuścić w sobie możliwość, że dziecko czuje się w ten sposób, nie zaprzeczać jego sposobowi odczuwania, przyznać, że w dziecięcym świecie powód odczuwania danej emocji jest ważny).
  3. Nazwij emocje dziecka (np. „Widzę, że jesteś zasmucony.”, „Widzę, że zaciskasz pięści i mocno tupiesz, chyba bardzo cię to rozzłościło.”, „Chyba rozzłościło cię, gdy twoja budowla z klocków się zawaliła.”, „Widzę, że jesteś smutna, bo chyba zależało ci, aby wygrać w tę grę.”).
  4. Zamień pragnienie dziecka w fantazję („Gdybym miał magiczną różdżkę, to…”, „Gdybym miała czarodziejską moc, to…”, np. w sytuacji sprzątania – „Gdybym miała magiczną różdżkę wyczarowałabym klocki, które same wskakiwałyby do pojemnika.”).

Tym samym dziecko uczy się interpretowania sygnałów z ciała świadczących o danej emocji oraz zwiększa wiedzę na temat emocji w ogóle. Pomaga to także kształtować poczucie, że dorośli są wsparciem w trudnych sytuacjach. Dotyczy to także tych związanych np. z aktywnością w Internecie. Jest to szczególnie ważne w zmniejszaniu ryzyka uzależnienia od komputera i Internetu. Różne sposoby szczegółowo omówię w artykule poświęconemu temu tematowi.

Dlaczego samoocena jest ważna?

Samoocena to postawa wobec samego siebie. Gdy jest pozytywna, wiąże się u osób dorosłych z większą wytrwałością czy zadowoleniem z życia. Badania pokazują, że osoby o wysokiej samoocenie mają lepsze samopoczucie psychiczne oraz zdrowie. Z uwagi na to, że częściej są bardziej wytrwałe i przejawiają więcej inicjatywy, mają wyższe osiągnięcia. Samoocena kształtuje się od pierwszych lat życia przy dużym udziale opiekunów i innych, otaczających dziecko ludzi. Warto więc swoimi działaniami rozwijać sprawczość oraz inne kompetencje życiowe potrzebne dzieciom na dalszych etapach rozwoju.


Czy ten artykuł był:

Interesujący
1
Zrozumiały
1
Przydatny
1
 yasr-loader

Autor

Kaja Wybieralska

Autorka jest psycholożką, zajmuje się m.in. diagnozą psychologiczną dzieci, młodzieży i dorosłych; wsparciem dzieci i rodziców podczas konsultacji indywidualnych. Prowadzi szkolenia dla nauczycieli i rodziców.

Przeczytaj również

  1. Maria Engler, 6 marca 2024

    Konflikty z rówieśnikami – jak mądrze wspierać dziecko?

    Dziecko we wczesnym wieku szkolnym staje się coraz bardziej świadome emocji, jakich doświadcza. Oznacza to, że zaczyna rozumieć, skąd biorą się jego emocje i jak wpływają na jego zachowanie.

  2. Kaja Wybieralska, 26 czerwca 2023

    Wspieranie rozwoju samooceny u dzieci – część III

    W poprzednich częściach omówiłam źródła samooceny dzieci i rolę rodziców w rozwijaniu przez nie samooceny – można o nich przeczytać tutaj. Poniżej omawiam rolę nauczycieli w tym procesie oraz proponuję wskazówki przydatne w codziennej pracy z dziećmi. 

  3. Kaja Wybieralska, 15 czerwca 2023

    Rozwój emocjonalny dzieci w wieku przedszkolnym

    Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) jedną z 10 umiejętności życiowych, które pomagają w lepszym radzeniu sobie w zmieniającym się środowisku, jest radzenie sobie z emocjami (coping with emotions).

  4. Kaja Wybieralska, 9 maja 2023

    Wspieranie rozwoju samooceny u dzieci – część II

    W poprzedniej części tekstu wskazałam na cztery źródła samooceny. Dzieci rozwijają przekonania o tym, jakie są, na podstawie sukcesów i porażek, których doświadczają. Oceniają także swoje działania porównując je z działaniami innych dzieci.