Rodzina jako drużyna
Rodzice często obawiają się, że urządzenia ekranowe, z jakich korzystają ich dzieci, będą miały na nie zły wpływ. Ich niepokój wzbudza możliwość uzależnienia się oraz negatywne konsekwencje dla rozwoju. Na szczęście my, rodzice, możemy zrobić wiele, by urządzenia te wspierały rozwój naszych dzieci i dostarczały im wartościowej rozrywki.

Aby tak było, powinniśmy pamiętać o zaleceniach specjalistów. Mówią oni m.in. o tym, że jednym z czynników chroniących przed nieprawidłowym używaniem urządzeń ekranowych oraz przed rozwojem uzależnień są dobre relacje rodzinne.
Pozytywna relacja z rodzicami i innymi członkami rodziny pozwala dziecku rozwijać poczucie własnej wartości, radzić sobie z trudnymi emocjami oraz odczuwać na co dzień radość, bliskość i poczucie przynależności. Wszystko to chroni je przed sięganiem po niekonstruktywne sposoby radzenia sobie z napięciem. Niekonstruktywne, czyli takie, które być może w danej chwili przynoszą ukojenie, jednak w dłuższej perspektywie szkodzą.
To zupełnie naturalne, że na różnych etapach życia rodzinnego mogą pojawiać się rozmaite trudności i wyzwania. Ważne jednak jest to, abyśmy na co dzień dbali o utrzymanie bliskiej i wspierającej więzi z domownikami. Jest to bardzo istotne dla zdrowia emocjonalnego wszystkich członków rodziny, a w szczególności dzieci, które właśnie teraz kształtują swoje postawy, również względem urządzeń ekranowych.
Kiedy chcemy porozmawiać na ważny temat
W codziennym życiu rodzinnym często pojawia się potrzeba omówienia ważnych tematów. Dawniej uważano, że najważniejszy głos w domu należy do rodziców. Ich komunikacja z dziećmi polegała więc głównie na wydawaniu nakazów, zakazów i obwieszczaniu zasad. Oczywiście, rolą rodziców jest pełnienie w rodzinie roli przywódczej. Wiemy jednak, że dzieci najchętniej stosują się do tych zasad, w których tworzeniu uczestniczyły. Przywództwo to powinno więc być pełne uważności na potrzeby wszystkich członków rodziny.
Oto propozycje technik dyskusyjnych, które mogą przydać się, kiedy pojawia się potrzeba omówienia ważnych dla rodziny spraw:
- Burza mózgów– to tradycyjna metoda dyskusyjna służąca do poszukiwania rozwiązań problemu. Wykorzystuje ona kreatywność i pomysłowość uczestników. Burza mózgów pozwala spojrzeć na daną sytuację z wielu różnych perspektyw. Oto jej etapy:
- Stworzenie dobrej i przyjaznej atmosfery, w której każdy członek rodziny będzie dobrze się czuł.
- Przedstawienie uczestnikom zasad burzy mózgów oraz omówienie problemu, którym będziemy się zajmować.
- Zapisanie wszystkich pojawiających się pomysłów. Bardzo ważne jest nieocenianie i niekrytykowanie ich. Na tym etapie nie odrzucamy żadnych propozycji, nawet tych, które mogą wydawać się niemożliwe do zrealizowania. Czasem nawet z takich koncepcji można wydobyć coś wartościowego.
- Omówienie zgromadzonych pomysłów i pozostawienie na liście tych, które odpowiadają wszystkim członkom rodziny.
- Wspólne udoskonalenie wybranych rozwiązań.
- Talking stick – niekiedy temat, który omawiamy w gronie rodzinnym, budzi spore emocje. Wówczas może dojść do prób przerywania innym i przekrzykiwania ich. Taka atmosfera może uniemożliwić rozmowę i wpłynąć negatywnie na panujące w rodzinie relacje. Talking stick (czyli „mówiący patyczek”) to technika, która jest pomocna właśnie w takich momentach. Domownicy wybierają osobę prowadzącą dyskusję, najlepiej kolejno jedno z dzieci. To właśnie ona decyduje, kto w danym momencie trzyma patyczek i tym samym może zabrać głos. W tym czasie pozostali uważnie jej słuchają. Następnie patyczek przekazywany jest kolejnemu domownikowi. Można również ustalić maksymalny czas trwania jednorazowej wypowiedzi, odmierzany przez małą klepsydrę, ustawioną tak, by każdy z rozmówców ją widział. Osoba prowadząca dyskusję odwraca ją, gdy któryś z domowników zaczyna swoją wypowiedź. Czasem pomocne okazuje się wprowadzenie zasady, według której osoba, która chce zabrać głos, najpierw krótko przedstawia sens wypowiedzi poprzedniego mówcy. Może to pomóc zmobilizować wszystkich członków rodziny do uważnego słuchania siebie nawzajem.
- Światła – celem tej techniki jest umożliwienie każdemu domownikowi wyrażenia swojej opinii oraz ułatwienie rodzinie podjęcia wspólnej decyzji. Każdy uczestnik dyskusji otrzymuje trzy kartoniki – zielony, czerwony oraz żółty. Następnie osoba prowadząca dyskusję przedstawia szczegółowo temat, który zostanie omówiony. Może dotyczyć on np. konieczności zaplanowania wspólnego wyjazdu wakacyjnego. W momentach, kiedy domownicy zgadzają się z wypowiadanymi stwierdzeniami – np. Wszyscy potrzebujemy odpoczynku – podnoszą zielone karteczki. Kiedy mają wątpliwości, wybierają żółte karteczki. A jeśli zupełnie się nie zgadzają, czerwone. Osoba prowadząca dyskusję prosi uczestników, aby uzasadnili swoje wybory. Często podczas takich rozmów ujawniają się sprzeczne stanowiska – jedno dziecko może np. marzyć o wyjeździe na wieś, a inne nad jezioro. Jest to czas, w którym możemy podzielić się ze sobą własnymi przemyśleniami i poszukać rozwiązań. Karteczki w dłoniach uczestników dają im poczucie, że ich głos się liczy i jest ważny. Umożliwienie odpowiedzi „tak”, „nie” i „nie wiem” pomaga im zaś w uporządkowaniu myśli.
Kiedy chcemy zintegrować się i lepiej poznać
Może nam się wydawać, że skoro razem mieszkamy, to świetnie się znamy. Często tak jest, jednak nie oznacza to, że wiemy o sobie wszystko, co ważne. Oto zabawy, które mogą pomóc nam lepiej poznać naszych najbliższych, odkryć ich zasoby i słabsze strony, a jednocześnie uczyć się współpracy, wzbogacić relację, zwiększyć wzajemne zaufanie i przyjaźń:
- Wszyscy na pokład! – rodzice rozkładają na podłodze niewielkich rozmiarów koc. Zadaniem domowników jest stanięcie na nim tak, aby nikt nie dotykał stopami podłogi. Nikogo również nie można brać na ręce lub na barana. Zadaniem uczestników jest wytrwanie na kocu przynajmniej przez 10 sekund. Jeśli w tym czasie ktoś wypadnie poza koc, odliczanie zaczyna się od nowa. Po wykonaniu zadania koc zostaje złożony na pół. Teraz rodzina musi zmieścić się na jeszcze mniejszej powierzchni. W miarę możliwości uczestników powierzchnię można zmniejszać tak długo, jak długo możliwe będzie zmieszczenie się na niej. Po przeprowadzeniu zabawy rodzice mogą zapoczątkować rozmowę. Pytania, jakie warto zadać, to: jak nam się wspólnie pracowało przy wykonywaniu tego zadania? Czy zostały wzięte pod uwagę pomysły każdego z nas? Co pomogło nam odnieść sukces? Kto otrzymał pomoc, a kto jej udzielił? Jakie mieliśmy nastroje przy kolejnych zadaniach? Czy nauczyliśmy się czegoś, co może nam pomóc w codziennym życiu rodzinnym?
- Zaczarowany dywan – ta zabawa może pokazać wszystkim członkom rodziny, jakie korzyści można osiągnąć dzięki współpracy. Uczestnicy rozkładają na podłodze koc o rozmiarach ok. 1×1,5 metra, a następnie na nim stają. Celem jest odwrócenie koca do góry nogami cały czas na nim stojąc. Dodatkowe utrudnienie stanowi reguła mówiąca o tym, że nie można opierać się o krzesła lub inne przedmioty oraz nie wolno dotknąć podłogi żadną częścią ciała. W pierwszej wersji rodzina wykonuje zadanie od razu po wyjaśnieniu zasad. Można wyznaczyć czas, np. 10 minut. W drugiej turze, przed podjęciem wyzwania, rodzina ma czas na stworzenie i omówienie wspólnej strategii. Istnieje duża szansa, że dzięki niej zadanie okaże się łatwiejsze. Po zabawie dobrze jest zadać następujące pytania: Czy zadanie było dla nas łatwiejsze za pierwszym czy za drugim razem? Co było tego powodem? Co musieliśmy zrobić, aby wykonać zadanie? Być może odpowiedzi, jakie padną, to: współdziałać, zaufać sobie nawzajem, stanowić zgrany zespół. Dobrze jest również porozmawiać o tym, w jaki sposób to, czego dowiedzieliśmy się przy okazji zabawy, możemy wykorzystać w codziennym życiu rodzinnym.
- Domino – zabawa pozwala członkom rodziny na lepsze poznanie się oraz na odkrycie wzajemnych podobieństw. Osoba, która prowadzi zabawę, staje na środku pomieszczenia i mówi: „Jestem pierwszym elementem domina. Zapraszam do siebie osobę, która tak jak ja, nie lubi rano wstawać”. Ten, komu uda się dobiec jako pierwszemu, chwyta ją za dłoń. Teraz to on przywołuje do siebie kolejny „element domina” na podstawie wybranego przez siebie kryterium podobieństwa, np.: „Zapraszam kogoś, kto tak jak ja chętnie czyta książki”. Zabawa trwa tak długo, aż wszyscy znajdą swoje miejsce w „układance”. Następnie warto wyjaśnić, że zabawa była możliwa do zrealizowania, ponieważ mimo tego, że jesteśmy odrębnymi, różniącymi się od siebie osobami, zawsze możemy znaleźć coś, co nas łączy.
Kiedy chcemy okazać miłość
Oto proste zabawy i aktywności, dzięki którym możemy okazać troskę, życzliwość i miłość naszym bliskim:
- Pomocna dłoń – każdy z członków rodziny odrysowuje na kartce swoją dłoń. Następnie na poszczególnych palcach zapisuje lub rysuje, co może zrobić, kiedy chce być pomocnym i wspierającym dla swoich bliskich. Mogą to być proste i uniwersalne metody okazywania troski, np.: „Zapytać, czy zrobić mu/jej coś do picia”, „Okryć kocem, kiedy drzemie”, „Wysłuchać, kiedy potrzebuje rozmowy”, „Stworzyć rysunek lub laurkę”.
- Wspierasz mnie, kiedy… – to niejako odwrócenie poprzedniej zabawy. Każda osoba rysuje, jak można ją wesprzeć, gdy gorzej się czuje. Może to być np. podanie kubka z ciepłą herbatą, przytulenie, wyjście na spacer. Następnie każdy opowiada o tym, co przedstawia jego rysunek. Wykonanie tego zadania może nam pomóc lepiej poznać naszych bliskich. Warto tu wspomnieć o tym, że jako ludzie mamy inne potrzeby, ale też nasze własne potrzeby mogą się zmieniać w zależności od okoliczności, nastroju itd. Oznacza to, że kiedy spotka nas przykrość w pracy lub w szkole, jednego dnia może nam pomóc przytulanie się do bliskiej osoby, a drugiego będzie to wyjście na rower.
- Liścik z ważnym przekazem – tworzenie tego rodzaju liścików to sposób na spędzanie czasu w kreatywny i przyjemny sposób, a dodatkowo na okazanie bliskim wdzięczności. Domownicy siadają razem przy stole pełnym kolorowych kartek, kredek, mazaków i innych materiałów plastycznych. Następnie projektują dla wszystkich członków swojej rodziny karteczki w dowolnym kształcie, na których zapisują jedno miłe zdanie skierowane do konkretnej osoby. Może to być np. karteczka w kształcie kanapki z napisem: „Mamo, tylko ty robisz takie pyszne kanapki. Basia” lub karteczka w kształcie piłki nożnej ze słowami: „Lubię oglądać z tobą mecze. Wojtek”.
Nadmierne i nieprawidłowe korzystanie przez dziecko z urządzeń ekranowych zakłóca relacje rodzinne. Dziecko może nie być zainteresowane kontaktem z rodzicami i rodzeństwem, ponieważ większość jego uwagi zajmują ekrany. Jednym z czynników ryzyka sprzyjających takiej sytuacji jest nadmierne zaabsorbowanie samego rodzica urządzeniami ekranowymi. Dbanie o bliskie i dobre relacje w rodzinie może przeciwdziałać pojawianiu się takich problemów oraz pomagać w radzeniu sobie z nimi, jeśli się pojawią.
Czy ten artykuł był:
Interesujący | |
Zrozumiały | |
Przydatny | |
![]() |